Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Jordańczyka Rasheda Al Swaisata, który zmarł po walce w ringu na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata w Kielcach, informuje TVP Sport.
Sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód. Postępowanie było prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w następstwie którego doszło do śmierci. 25 czerwca zapadła decyzja o umorzeniu śledztwa.
Jak powiedziała prokurator rejonowa Beata Zielińska-Janaszek w wywiadzie dla TVP Sport, po uwzględnieniu wyników sekcji zwłok i badań pomocniczych, przyjęto, że przyczyną śmierci Rasheda Al Swaisata były obrażenia czaszkowo-mózgowe w postaci krwiaka podtwardówkowego i wtórnego obrzęku mózgu, z niewydolnością wielonarządową. Krwiak był skutkiem ciosu bokserskiego, wyprowadzanego podczas walki na ringu 16 kwietnia 2021 r. Jednocześnie wykluczono, by zawodnik miał krwiaka przed przyjazdem na zawody.
Zdaniem śledczych organizatorzy zawodów byli odpowiednio przygotowani do udzielania pomocy medycznej zawodnikom. W sprawie nikomu nie postawiono żadnych zarzutów.