Wielkie emocje na sesji absolutoryjnej sejmiku województwa świętokrzyskiego. W trakcie poniedziałkowych obrad, radni udzielili marszałkowi Andrzejowi Bętkowskiemu oraz zarządowi województwa wotum zaufania, nie poparli natomiast udzielenia absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok dla władz regionu. W obydwu przypadkach zadecydował jeden głos.
Za udzieleniem wotum zaufania opowiedziało się 16 radnych, natomiast za absolutorium tylko 15. Zarządu województwa nie poparli między innymi członkowie Prawa i Sprawiedliwości.
Marszałek Andrzej Bętkowski, bezpośrednio po głosowaniu stwierdził, że decyzje radnych przyjmuje z pokorą, jest ona jednak dla niego rozczarowaniem. Jak zaznacza, nieudzielenie przez sejmik zarządowi absolutorium niesie konkretne skutki prawne.
– W takiej sytuacji nie wcześniej niż w ciągu 14 dni, przewodniczący sejmiku zwoła sesję, na której będzie głosowany wniosek o odwołanie zarządu województwa. Taki wniosek musi zyskać poparcie 3/5 gremium, w przypadku sejmiku województwa świętokrzyskiego, przeciw zarządowi musi być co najmniej 18 radnych – wyjaśnia marszałek.
Przeciw absolutorium dla zarządu województwa opowiedzieli się w większości radni PSL oraz Platformy Obywatelskiej, wstrzymało się także czworo radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Kto jak głosował?
Za głosowało 15 radnych, większość klubu PiS: Grzegorz Banaś, Marek Bogusławski, Andrzej Pruś, Marek Jońca, Renata Janik, Paweł Krakowiak, Marcin Piętak, Marek Strzała, Elżbieta Śreniawska, Waldemar Wrona oraz Magdalena Zieleń. Za udzieleniem absolutorium zagłosowali także Henryk Milcarz z Lewicy, oraz niezrzeszeni Grzegorz Świercz i Sławomir Gierada oraz Grzegorz Gałuszka z PSL.
Przeciwko udzieleniu absolutorium opowiedziało się siedmioro radnych PSL, Jan Maćkowiak z PO i Janusz Koza.
Od głosu wstrzymali się: Maciej Gawin, Agnieszka Buras, Artur Konarski i Mieczysław Gębski z klubu PiS, a także Bogusława Wypych z PSL i Józef Bryk z PO.