Wyruszyliśmy do Czarnogóry, która dołączyła do wąskiego grona krajów otwartych dla podróżujących z całej Unii Europejskiej bez żadnych warunków.
To idealne miejsce na wakacje. Ma to, czego szukamy: olśniewające krajobrazy gór schodzących bezpośrednio do morza, plaże najpiękniejszej zatoki Adriatyku, wciąż dziką i unikalną przyrodę, malowniczy kanion Tary, niezliczone rzesze ptaków nad Jeziorem Szkoderskim, będącym ich największym rezerwatem w Europie oraz perełki architektury (np. Kotor czy Budva).
Trudno nie zgodzić się ze słowami angielskiego poety Georga Byrona, który stwierdził, że „gdy rodziła się nasza planeta, zdarzyło się wybrzeżu Montenegro najpiękniejsze spotkanie ziemi i morza”.
Po Czarnogórze oprowadzała nas Aleksandra Zagórska-Chabros, autorka książki „Bałkany. Podróż w mniej znane” i kilkunastu przewodników po Bałkanach, w tym wydanego w tym roku „Bałkany na czterech kółkach”, współautorka, razem z mężem Markiem Chabrosem, bloga „Bałkany według Rudej”, a rozmawiał Jerzy Jop.