Burze przechodzą przez Świętokrzyskie. Strażacy do skutków nawałnicy wyjeżdżali w godzinach popołudniowych już 66 razy.
Najwięcej zdarzeń ma miejsce w powiatach pińczowskim, buskim, kazimierskim, jędrzejowskim i kieleckim. Akcje dotyczą zalanych budynków gospodarczych i mieszkalnych oraz uszkodzonych od gradobicia i silnego wiatru dachów budynków. Do zerwań poszycia dachowego doszło w dwóch domach w powiecie jędrzejowskim oraz jednego w kazimierskim.
Ponadto strażacy usuwali zalegające na jezdniach konary drzew, które utrudniały przejazd. W chwili obecnej pracują na drodze wojewódzkiej nr 786 w miejscowości Belina w powiecie włoszczowskim. Droga w tym miejscu jest nieprzejezdna.
Gwałtowne burze, grad i ulewny deszcz nawiedził także powiat kazimierski. Najbardziej ucierpiała gmina Czarnocin i Skalbmierz – informuje Marcin Żarek z komendy powiatowej PSP w Kazimierzy Wielkiej.
Tu burze miały najbardziej dotkliwy przebieg. Napływają zgłoszenia o uszkodzonych dachach, powalonych drzewach, zalanych ulicach i posesjach, a także zerwanych liniach energetycznych.