Z nieoficjalnych informacji Radia Kielce wynika, że rada gminy oraz wójt Łopuszna nie zostanie odwołana. W referendum wzięła udział zbyt mała liczba mieszkańców gminy.
Przed północą gminna komisja do spraw referendum przyjmowała protokoły od komisji obwodowych. Aby referendum było ważne musi w nim uczestniczyć co najmniej 3/5 liczby biorących udział w ostatnich wyborach. W Łopusznie jest to minimum 3007 osób w przypadku wójta oraz 2653 w przypadku rady gminy.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że w niedzielnym referendum wzięło udział około 300 wyborców. Oficjalne wyniki plebiscytu powinny być znane w poniedziałek rano.
Mieszkańcy, którzy założyli komitet referendalny, zarzucali wójt Irenie Marcisz, a także radzie gminy, w której większość ma PSL, między innymi złe zarządzenie gminą, rosnące zadłużenie mające na roku wynieść 26 mln zł oraz bałagan w funkcjonowaniu ośrodka zdrowia.
Wójt Łopuszna Irena Marcisz w rozmowie z reporterem Radia Kielce zadeklarowała, że wyniki plebiscytu skomentuje dopiero po ogłoszeniu oficjalnych wyników referendum.