W ostatniej kolejce sezonu 2020/2021 Korona Kielce przegrała na stadionie przy ulicy Narutowicza w Radomiu z Radomiakiem 0:2 (0:2). Bramki zdobyli Dawid Abramowicz (2.) i Mateusz Radecki (41.).
Po ostatnim gwizdku bytomskiego sędziego Piotra Lasyka, trybuny eksplodowały radością, bo gospodarze po 36 latach wrócili do piłkarskiej elity. Kielczanie muszą zadowolić się 12. miejscem w tabeli Fortuna 1 ligi.
– Mobilizacja przed tym meczem była bardzo duża, ale niestety zawiedliśmy kibiców. Zagraliśmy jedno z najsłabszych spotkań za mojej kadencji. Chcieliśmy zaprezentować się o wiele lepiej, walczyć o zwycięstwo i żadnym wytłumaczeniem nie jest to, że przeciwnik gra o taki czy inny cel. W każdym meczu powinniśmy do końca prezentować przyzwoity poziom, którego wszystkim nam dzisiaj zabrakło. Piłkarze mają spuszczone głowy, ale powiedziałem im w szatni, że zakończył się pewien czas. Rozpoczynają się urlopy, musimy odpocząć, bo przed nami jest najważniejszy rok dla całej Korony. Za dwa tygodnie, od pierwszego dnia przygotowań, musimy mocno pracować, żeby to co sobie zakładamy, to święto było w czerwcu w Kielcach – podsumował trener „żółto-czerwonych” Dominik Nowak.
– Na samym początku straciliśmy bramkę i psychicznie to bardzo mocno zadziałało na zespół. Każdy z nas popełnił mnóstwo błędów i nie mamy żadnego usprawiedliwienia. Chcieliśmy pokrzyżować plany Radomiakowi, ale niestety się nie udało. Na podsumowanie tego sezonu, tak na gorąco trudno coś powiedzieć. To była prawdziwa karuzela. Teraz trzeba odpocząć, naładować akumulatory. Przerwa jest krótka i zaraz wracamy do pracy. Mam nadzieję, że wszystko będzie szło w dobry kierunku. Za chwilę będziemy mieli nowy sezon. Mogę tylko obiecać wszystkim, że cały czas będziemy piąć się w górę. Jest jeszcze dużo do poprawy, ale mamy na to cały okres przygotowawczy. Zrobimy wszystko, żebyśmy w przyszłym sezonie awansowali i żeby to nam wszyscy zazdrościli. Brawa dla Radomiaka, który wraca do ekstraklasy i trzeba im pogratulować – stwierdził kapitan kieleckiego zespołu Jacek Kiełb.
Bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy wywalczyły Radomiak Radom i Bruk-Bet Termalica Nieciecza. W dwustopniowych barażach zmierzą się GKS Tychy z Górnikiem Łęczna oraz Arka Gdynia z ŁKS Łódź. W elicie zagra tylko jeden z tych zespołów.
Sezon 2021/2022 Fortuna 1 ligi zostanie zainaugurowany w ostatni weekend lipca.