Być może dziś, na nadzwyczajnej sesji rady miasta, kieleccy radni wybiorą nowego przewodniczącego. Jest to już kolejna próba odwołania z tego stanowiska Kamila Suchańskiego. Głosowanie odbędzie się o godz. 17.00.
Projekt uchwały w sprawie odwołania obecnego przewodniczącego Rady Miasta Kielce został w zeszłym tygodniu złożony przez klub Prawa i Sprawiedliwości.
Z uzyskanych do tej pory informacji wiadomo, że pod projektem uchwały podpisali się wszyscy członkowie ugrupowania, zasiadający w radzie miasta.
Jak wyjaśniał Jarosław Karyś, wiceprzewodniczący rady miasta z klubu PiS, powodem złożenia wniosku było narastające niezadowolenie radnych tego ugrupowania ze sposobu prowadzenia obrad przez Kamila Suchańskiego. Nie jest także tajemnicą, że kandydatem PiS na to stanowisko będzie Jarosław Karyś.
Z kolei pewnym jest, że ugrupowanie Bezpartyjni i Niezależni będzie przeciwne inicjatywie odwołania obecnego przewodniczącego, który należy do tego klubu. Jak podkreślała Joanna Winiarska, wiceprzewodnicząca rady miasta, wynik głosowania jest jednak trudny do przewidzenia.
Anna Kibortt, przewodnicząca klubu Projekt Wspólne Kielce zaznaczyła, że jej klub jest jeszcze przed wewnętrzną dyskusją na ten temat. Zwróciła jednak uwagę, że to już kolejny raz, gdy pojawiają się zastrzeżenia wobec zachowania przewodniczącego podczas obrad rady miasta.
Katarzyna Czech-Kruczek, wiceprzewodnicząca rady miasta z Koalicji Obywatelskiej także poinformowała, że radni z jej klubu muszą przedyskutować całą sprawę przed ustosunkowaniem się do zaistniałej sytuacji. Jednak jak podkreśliła, pojawienie się kolejnego wniosku w tej sprawie nie było żadnym zaskoczeniem. Istnieje możliwość, że radni KO w czasie obrad zaproponują swojego kandydata na miejsce Kamila Suchańskiego.
Do odwołania przewodniczącego potrzebne jest poparcie 13 osób w 25-osobowej radzie. To kolejne podejście do zmiany na najważniejszym stanowisku w samorządzie. W ubiegłym roku, podobny wniosek, również przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość, nie uzyskał wymaganej większości.