W Miedzianej Górze odbędą się dziś uroczystości upamiętniające podporucznika Zbigniewa Kruszelnickiego „Wilka”. Dowódca oddziału dywersyjnego Armii Krajowej obwodu kieleckiego zginał 77 lat temu podczas próby zdobycia niemieckiego samochodu wojskowego.
Upamiętnienie dowódcy AK odbędzie się przy pomniku, obok toru wyścigowego w Miedzianej Górze, o godzinie 17.00. Monument upamiętnia wydarzenia z 5 czerwca 1944 roku, kiedy oddział Kruszelnickiego podjął próbę przejęcia niemieckiego samochodu wojskowego.
Jak wyjaśnia Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych Jodła, które jest organizatorem uroczystości, w akcji partyzantów oprócz dowódcy oddziału zginęło jeszcze dwóch Polaków.
– Mimo pandemii spotykamy się, aby upamiętnić Zbyszka Kruszelnickiego i dwóch jego żołnierzy. Mamy już potwierdzenie, że udział w uroczystościach wezmą środowiska związane z kultywowaniem pamięci o Kruszelnickim „Wilku”. Uroczystość odbędzie się zgodnie z ceremoniałem wojskowym, a zakończy ją salwa honorowa – dodaje.
Podporucznik Zbigniew Kruszelnicki „Wilk” zasłynął między innymi z akacji w Czerwonej Górze z 31 maja 1944 roku, kiedy jego oddział przechwycił listę 224 osób przeznaczonych do aresztowania, likwidując przy tym dwóch oficerów Gestapo. Zbigniew Kruszelnicki zginął 5 czerwca 1944 roku w Miedzianej Górze, podczas próby zdobycia niemieckiego samochodu wojskowego.