W 39. kolejce III ligi zespól ŁKS Probudex Łagów doznał najwyższej porażki w tym sezonie, przegrywając w Świdniku z Avią aż 1:5 (1:2). Honorowego gola dla gości strzelił Patryk Wilk, a dla Avii po dwie bramki zdobyli Wojciech Białek i Mateusz Kompanicki, a jedną Rafał Kursa.
– To był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Popełniliśmy bardzo dużo błędów indywidulanych, a wiadomo, że rywale żyją właśnie z takich błędów i Avia to wykorzystała. Mieliśmy niezły kwadrans w pierwszej połowie. Zdobyliśmy bramkę, później jeszcze był strzał w słupek i sytuacja, w której, moim zdaniem, należał nam się rzut karny. Niestety, na początku drugiej połowy w ciągu siedmiu minut dostaliśmy dwa gole i było po meczu – podsumował trener łagowian Ireneusz Pietrzykowski.
ŁKS Łagów już przed meczem w Świdniku był pewien utrzymania, bo wcześniej swoje spotkanie przegrał na wyjeździe z Cracovią II Kraków zespół Orląt Radzyń Podlaski 0:2 i matematycznie nie jest już w stanie wyprzedzić beniaminka z powiatu kieleckiego.