Około 100 tys. zł potrzebowała gmina Kunów, aby ruderę, szpecącą ulicę Ogrodową zamienić w dom socjalny. Rodzina, która otrzyma przydział, będzie miała do dyspozycji duży pokój, aneks kuchenny i łazienkę.
Burmistrz Kunowa Lech Łodej mówi, że gdy zaczynał pracę jako burmistrz, sześć lat temu, podań o mieszkania socjalne i komunalne było 60. Niektórzy czekają do tej pory, nawet 15 lat. Dom przy ulicy Ogrodowej to kolejny lokal, który będzie służył prawdopodobnie 5-osobowej rodzinie, ale ta decyzja należy do komisji zajmującej się przydziałem mieszkań.
Budynek był w ruinie, teraz został odremontowany w wysokim standardzie. Jest to czwarty budynek socjalny, który gmina przygotowała w ostatnich latach. Małgorzata Mazur, kierownik referatu inwestycji informuje, że remont domu przy ul. Ogrodowej swoim zakresem obejmował właściwie wszystko. Wymieniono dach, elewację i wykonano wszystkie przyłącza. Wewnątrz odmalowano ściany, położono panele i płytki, zamontowano urządzenia w łazience, a także kuchenkę. Wokół domu wykonano chodnik z kostki. Nowi mieszkańcy będą mogli zagospodarować niewielką działkę przed i za domem, np. założyć ogródek.
Wcześniej gmina wygospodarowała trzy mieszkania socjalne w Kolonii Inwalidzkiej. Jak informowaliśmy, chce także wybudować osiedle domków socjalnych w Nietulisku Dużym. Miałoby ich być 20. W przypadku ul. Ogrodowej, samorząd oczekuje teraz na refundację części kosztów z Banku Gospodarstwa Krajowego.