Od dziś na głównym deptaku Kielc można skosztować kuchni z różnych stron świata. Wzdłuż ulicy Sienkiewicza stanęły food trucki, czyli pojazdy z ulicznym jedzeniem. Wyjątkowe dania można kupować do niedzieli.
Smakosze mogą spróbować między innymi świeżo wypiekanych na kamieniu podpłomyków z różnymi dodatkami – informuje Kamil Stekowski z food trucka „Flammaster”.
– Do wyboru są te w wersji klasycznej z boczkiem i cebulą. Inne są z naszymi udziwnieniami m.in. z krewetkami, chorizo oraz serem pleśniowym – mówi.
Ceny wahają się od 20 do 28 zł.
Do wyboru są także różnego rodzaju sajgonki. Osoby, które szukają nowych doznań, mogą spróbować tych ze strusiem – mówią Marcin Sklorz i Jarosław Śliwka z food trucka Centralne Biuro Smaku.
– Współpracujemy ze sprawdzonym dostawcą. Byliśmy w miejscu, gdzie prowadzona jest hodowla strusi i zobaczyliśmy, że te zwierzęta nie są dokarmiane żadnymi antybiotykami. Tym samym to zdrowe mięso – mówią.
Cena za zestaw trzech sajgonek z sałatką to 35 zł.
Na głównym deptaku miasta są także słodycze, m.in. owoce w czekoladzie. Nie brakuje także pojazdów z szaszłykami oraz langoszami.
Z oferty będzie można skorzystać dziś do godziny 21.00, w sobotę od 11.00 do 21.00, a w niedzielę od 11.00 do 20.00.