Sajgonki z mięsem strusia, wenezuelskie arepy i empanadas – to niektóre potrawy oferowane podczas zlotu foodtrucków, czyli pojazdów z jedzeniem. Samochody staną na ulicy Sienkiewicza w piątek o godzinie 14.00.
Michał Skoczek, organizator imprezy uważa, że każdy znajdzie coś dla siebie.
– Mogę obiecać, że będzie bardzo różnorodnie. Niektóre trucki, które już brały udział w zlotach, zmieniły menu. Nowością będzie na pewno „Ale Micha”, czyli pojazd, który ma w swojej ofercie dania obiadowe i lunchowe, ale z całego świata – dodaje.
Na ulicy Sienkiewicza stanie także m.in. Pichcibryka, która w ubiegłym roku zachwyciła kielczan swoimi kanapkami z szarpaną wieprzowiną.
– W tym roku delikatnie zmienili receptury, przez co potrawy będą trochę inaczej smakowały – tłumaczy Michał Skoczek.
Na głównym deptaku będzie można zjeść także węgierskie langosze oraz burgery. Pojawią się danie wege oraz słodycze, m.in. owoce w czekoladzie.
Z oferty będzie można skorzystać w piątek w godzinach od 14.00 do 21.00, w sobotę od 11.00 do 21.00, a w niedzielę od 11.00 do 20.00.