25-letni mężczyzna, który zaatakował kobietę w centrum Kielc, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Taką decyzję podjął sąd, a wnioskowała o to Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód.
Do zdarzenia doszło w niedzielę. Jak wynikało z informacji policji, po godzinie 7 rano, do funkcjonariuszy zadzwoniła kobieta, która znajdowała się w jednym z autobusów miejskich. Powiedziała, że razem z nią jedzie mężczyzna, który godzinę wcześniej zaatakował ją na ulicy. Gdy pojazd się zatrzymał, mężczyzna wybiegł, ale zaczął go gonić jeden z pasażerów. Policjanci po chwili schwytali podejrzewanego. Jak się okazało był wcześniej notowany. Poszkodowana trafiła pod opiekę lekarzy. Niewykluczone, że doszło do gwałtu na kobiecie.
Dziś prokuratura nie udziela szczegółowych informacji na temat zdarzenia. Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informuje jedynie, że mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, popełnionego w warunkach recydywy.
– Nie przyznał się on do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Na wniosek prokuratora w dniu dzisiejszym został tymczasowo aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Z uwagi na dobro postępowania, nie udzielamy bliższych informacji – zaznacza prokurator.
Podejrzanemu grozi 18 lat więzienia.