Katarzyna Furmanek z Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego przygotowywała się do walki o kwalifikacje na Igrzyska Olimpijskie w Tokio w tureckim Belek.
Był to czas ciężkiego treningu, który ma zaowocować startem na najważniejszej dla sportowców imprezie. Efekty pracy można było zobaczyć już na pierwszych zawodach po powrocie, kiedy to kielczanka rzuciła młotem 70,02 m.
Ciężko pracuję i liczę na dobre występy w tym sezonie – powiedziała Katarzyna Furmanek.
Miejmy nadzieję, że przygotowanie Katarzyny Furmanek będzie na tyle dobre, że zarówno zawodniczka, sztab szkoleniowy jak i kibice będą cieszyć się w występu kielczanki w Tokio.