Egzamin maturalny z matematyki nie był trudny, ale nie był też banalny – uważa Piotr Leszczyński, doradca metodyczny w Samorządowym Ośrodku Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach.
– Wymagał sporo liczenia, sporo pracy, ale większość zadań było standardowych, więc pod tym względem nie był trudny. Na pewno był łatwiejszy niż egzamin próbny organizowany przez Centralną Komisję Egzaminacyjną w marcu – mówi Piotr Leszczyński.
Jak dodaje, zdobycie 30 proc. i zdanie matury nie powinno być problemem. Natomiast nie wszyscy mogą liczyć na wysoką liczbę punktów, bowiem były zadania, które mogły sprawić kłopot.
– Nie było takich typowo podchwytliwych zadań, ale kłopotliwe mogły być na przykład te dotyczące geometrii. Tu wskazałbym zadanie 21, które nie było takie oczywiste. Dotyczyło określenia wartości kąta pewnego wielokąta wpisanego w koło. Czy na przykład zadanie 22 o równoległoboku – tłumaczy Piotr Leszczyński.
Arkusz maturalny, który Piotr Leszczyński rozwiązał dla Radia Kielce