Około 120 mężczyzn rozpoczęło dziś w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na kieleckiej Bukówce szkolenie przygotowawcze do służby wojskowej.
Biorą w nim udział osoby, które nigdy nie były w armii. Celem kursu jest przygotowanie ochotników do wstąpienia do zawodowej służby.
Grzegorz Dąbrowski postanowił wziąć udział w szkoleniu, ze względu na tradycje rodzinne.
– Za tym, że wybrałem wojsko przemawiają względy historyczne i patriotyczne. Mój dziadek był w armii, walczył w powstaniu, więc warto byłoby to kontynuować – zaznacza.
Jacek Sieradzki po zakończeniu szkoły branżowej chce sprawdzić swoje siły w wojsku.
– Bardzo możliwe, że będzie to mój pomysł na życie – dodaje.
Porucznik Jakub Zymiera, dowódca szkolenia służby przygotowawczej informuje, że zanim ochotnicy przejdą za bramę jednostki muszą wypełnić stosowane dokumenty, a następnie mają przeprowadzany szybki test na obecność koronawirusa. Jeżeli będzie negatywny, mogą odebrać mundur.
– W trakcie kursu będą uczyć się musztry oraz taktyki. Dowiedzą się także jak prawidłowo obsługiwać się bronią. Zaplanowano też dwa strzelania z ostrej amunicji – dodaje.
Podporucznik Ewa Kózka z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych dodaje, że szkolenie potrwa do 29 maja. W tym czasie ochotnicy wezmą udział w dwóch bardzo ważnych wydarzeniach, czyli uroczystym wręczeniu broni i przysiędze wojskowej.
Kolejny kurs odbędzie się w lipcu. Każda osoba, która chce wziąć w nim udział powinna zgłosić się do Wojskowej Komendy Uzupełnień.