W 33. kolejce III ligi piłkarze ŁKS Probudex Łagów zmierzą się na wyjeździe z liderem tabeli Wisłą Puławy. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17.00.
Gospodarze to absolutny hegemon rozgrywek. Podopieczni Mariusza Pawlaka mają aż 10 punktów przewagi nad drugim w tabeli Sokołem Sieniawa, mimo że rozegrali dwa spotkania mniej. Łagowianie zajmują ósme miejsce i zgromadzili 47 punktów, czyli strata do Wisły wynosi aż 24 „oczka”.
– Zdajemy sobie sprawę z klasy rywala, ale my też mamy mocny zespół. Nie ukrywam – jedziemy do Puław sprawić niespodziankę. Chcemy zagrać dobry mecz i zapunktować – powiedział dyrektor sportowy łagowskiego klubu, Wojciech Śmiech.
W poprzedniej kolejce Wisła dość niespodziewanie tylko zremisowała 1:1 w Kraśniku ze Stalą, która walczy o utrzymanie. ŁKS Łagów też nie rozegrał dobrego meczu i uległ w Nowym Targu miejscowemu Podhalu 1:2.
W kadrze meczowej beniaminka z powiatu kieleckiego zabraknie w Puławach kontuzjowanych Adama Mójty i Portugalczyka Rui Costy.