W 33. kolejce III ligi KSZO Ostrowiec rozgromił Hetmana Zamość 6:0 (2:0). Bramki dla „Hutników” zdobyli: Faud Bayramov i Michał Paluch – po dwie, Bartłomiej Smuczyński – jedną. Jedno trafienie to bramka samobójcza Pawła Szatały.
Całe spotkanie przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy zdominowali złożony głównie z młodzieży zespół z Zamościa.
– Wiedzieliśmy, że zwyciężymy. Kwestią było tylko, jak wysoko – przyznał Tadeusz Krawiec. – Zdobywając w dwóch ostatnich pojedynkach sześć punktów, poprawiliśmy sobie nieco nastroje po fatalnej przegranej z Jutrzenką Giebułtów. Oby tak dalej – podsumował trener gospodarzy.
– Póki mieli siły, biegali, ale w końcu zabrakło im sił i wykorzystaliśmy to – tłumaczył Michał Paluch. – Mogliśmy wygrać jeszcze wyżej, ale dobrze spisywał się bramkarz rywali. Gdyby nie on byłaby dla nas dwucyfrówka – skomentował zdobywca dwóch goli dla „Hutników”.
W 34. kolejce KSZO Ostrowiec zmierzy się na wyjeździe w sobotę (8 maja) z Chełmianką Chełm.