W Końskich upamiętniono 81. rocznicę śmierci majora Henryka Dobrzańskiego Hubala. Przy pomniku ostatniego żołnierza Września ’39, władze powiatu wraz z przedstawicielami szkoły podstawowej w Pomykowie, noszącej imię tego bohatera złożyli kwiaty i zapalili znicze.
Uczestniczący w skromnej uroczystości Bartłomiej Orzeł, pełnomocnik premiera do spraw programu „Czyste Powietrze” podkreślał, że upamiętnianie ważnych dla narodu postaci jest wyrazem nowoczesnego konserwatyzmu.
– Z jednej strony myślimy o modernizacji i rozwoju kraju, z drugiej strony musimy pamiętać o bohaterach takich jak Hubal – mówił minister.
Grzegorz Piec, starosta konecki przypomniał, że właśnie na Konecczyźnie mjr Dobrzański zawiązał swój oddział, w miejscowości Zychy i tam walczył z Niemcami.
– Musimy pamiętać o Hubalu, który poświęcił życie, żebyśmy żyli w wolnym kraju – mówił starosta.
30 kwietnia 1940 r. niedaleko miejscowości Anielin, mjr Henryk Dobrzański „Hubal” został ostrzelany z broni maszynowej. Wraz z nim poległ kpr. Antoni Kossowski „Ryś”.