W Chrobrzu w gminie Złota w powiecie pińczowskim oraz w Tychowie w gminie Mirzec pojawiły się deskale, czyli malowidła na drewnianych ścianach starych domów. Ich autorem jest pochodzący z Sanoka artysta Arkadiusz Andrejkow, który w całej Polsce tworzy sieć takich obrazów w sumie wykonał ich około 100.
Jego dzieło ozdobiło ścianę stodoły w Gospodarstwie Agroturystycznym „Przy Chroberskiej Nidzie” państwa Kuciębów, przy ul. Podzamcze.
Autor muralu zaznacza, że nie szuka bohaterów, ludzi wielce zasłużonych. Stara się upamiętniać zwykłych mieszkańców wsi, skupia się na zwykłych lokalnych historiach.
Malowidło w Chrobrzu ma 5,5 m wysokości i około 2 m szerokości. Prace nad nim trwały ok. 8 godzin. Obraz jest w tonacjach szarości, brązu i sepii.
Deskal przedstawia portret pana Aleksandra – byłego właściciela gospodarstwa.
– Obraz jest powiększoną kopią zdjęcia zrobionego w 1973 roku. Przedstawia go pracującego w swoim gospodarstwie.
Z kolei w Tychowie w gminie Mirzec malowidło ozdobiło chatę szeptuchy w prywatnym miniskansenie. Jak mówi właścicielka Monika Dygas, tym razem dzieło powstało w oparciu o zdjęcie, które było w zbiorach malarza.
– Nie miałam własnej fotografii, która pasowałaby do chaty szeptuchy, więc zdecydowałam się na wizerunek młodej kobiety, która doi krowę. Taki deskal będzie korespondował z wnętrzem wiejskiej chaty, a krowy były ważnym elementem polskiej wsi.
Deskale Arkadiusza Andrejkowa układają się w cykl „Cichy memoriał”, najwięcej jest ich na Podkarpaciu.