Lipy, jawory i klony – łącznie 276 sadzonek drzew miododajnych trafiło do samorządów, szkół i innych jednostek z terenu powiatu ostrowieckiego. Akcję wspólnie zorganizowało Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Świętokrzyskim wraz z miejscowym nadleśnictwem.
Prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Ziemi Ostrowieckiej Józef Misiura podkreśla, że pszczoły są ważne dla człowieka i natury.
– Bez pszczół ta przyroda nic nie będzie warta. Korzystajmy z tych dobrodziejstw, jakie wytwarzają pszczoły: z miodu czy pyłków i chrońmy to nasze środowisko. Oby tej zieleni nie zabrakło i było jej więcej - mówi szef ostrowieckich pszczelarzy.
Jak zauważa wicestarosta ostrowiecki Andrzej Jabłoński, pszczoły to główny bohater, który poszukuje odpowiednich stanowisk do zapylania. Ta akcja ma pomóc stworzyć więcej takich miejsc na terenie powiatu.
– Mamy nadzieję, że dziś rozdane sadzonki trafią w dobre miejsca. Jeśli akcja się przyjmie to w następnych latach będziemy ją kontynuować, wzbogacać – informuje wicestarosta.
Nadleśniczy Nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski Adam Podsiadło mówi, że leśnicy co roku sadzą bardzo dużo sadzonek przeróżnych drzew.
– Między innymi te miododajne. Ale te formy z organizacjami zrzeszającymi pszczelarzy są pożyteczne, propagują szacunek do przyrody - mówi nadleśniczy.
Akcja przyjęła się z pozytywnym odbiorem gmin Kunów, Ćmielów czy Bodzechów, a także szkół ponadpodstawowych, WTZ-ów, Stowarzyszenia Pszczelarzy Ziemi Ostrowieckiej i Świętokrzyskiego Związku Pszczelarzy w Kielcach.