Nie żyje niespełna 19-letni pięściarz z Jordanii, uczestnik Młodzieżowych Mistrzostw Świata Kobiet i Mężczyzn w Boksie, które rozgrywano w Kielcach.
Jak informowaliśmy, zawodnik trafił do szpitala, po dramatycznym zdarzeniu podczas walki bokserskiej 16 kwietnia. W trakcie pojedynku w wadze półciężkiej Rashed Al. Swaisat został znokautowany, stracił przytomność i trafił do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
Zawodnik w trybie pilnym przeszedł operację neurochirurgiczną. Od tego czasu walczył o życie. Dziś Jordański Komitet Olimpijski poinformował na swoim profilu w portalu społecznościowym, że pięściarz zmarł.
Rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach Anna Mazur-Kałuża, powiedziała jedynie, że zgodnie z wolą rodziny, klinika nie udziela na ten temat żadnych informacji.
Sprawę wypadku, do którego doszło w trakcie kieleckiego turnieju badają policja i prokuratura, a funkcjonariusze czynności sprawdzające wszczęli z urzędu. Śledczy ustalają okoliczności tego wypadku. Zabezpieczono dokumentację dopuszczającą sportowca do zawodów oraz monitoring z hali. We wtorek, 20 kwietnia, zostali przesłuchani świadkowie, w tym sędziowie i przedstawiciele jordańskiej federacji bokserskiej.