Kara grzywny, nawiązka dla pokrzywdzonych oraz pokrycie kosztów sądowych – to wyrok w sprawie Mateusza C., miejskiego radnego z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Decyzja w Sądzie Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim zapadła 21 kwietnia. Od dnia otrzymania wyroku samorządowiec ma siedem dni na to, aby zaskarżyć wyrok.
Jak informowaliśmy, akt oskarżenia w sprawie Mateusza C. został złożony przez Prokuraturę Rejonową w Ostrowcu Świętokrzyskim 15 kwietnia tego roku. Jak informuje Tomasz Durlej, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach, w tej sprawie zapadł wyrok nakazowy.
– Sąd orzekł karę grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych przy jednej stawce 20 złotych, nawiązkę dla pokrzywdzonych po 1 tys. złotych oraz pokrycie kosztów sądowych w kwocie – około 1 tys. złotych – wylicza sędzia.
Jeśli Mateusz C. zdecyduje się sprzeciwić decyzji sądu, wówczas sprawa trafi na wokandę i będzie rozpatrywana w normalnym trybie. Wyrok nakazowy jest wydawany wtedy, gdy sąd nie ma wątpliwości co do czynu i okoliczności może tę sprawę zakończyć na niejawnym posiedzeniu.
Przypomnijmy, chodzi o sprawę z 13 stycznia, kiedy radny Mateusz C., w czasie awantury domowej, do której wezwani zostali funkcjonariusze policji, dopuścił się naruszenia ich nietykalności cielesnej, znieważył ich także słowami powszechnie uznanymi za obelżywe.
W wyniku całej sprawy, Mateusz C. sam zrezygnował z członkostwa w klubie PiS ostrowieckiej rady miejskiej. Z partii wykluczył go natomiast Zarząd Okręgowy Prawa i Sprawiedliwości.