– Od 4 maja wycofujemy ograniczenia dotyczące zabiegów planowych – zapowiedział podczas konferencji prasowej w Nałęczowie w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Kolejny tydzień będzie bardzo ważny, bo (…) od tego tygodnia pomajowego, czyli od 4 maja znosimy, czy wycofujemy tę rekomendację ograniczenia zabiegów planowych – powiedział minister.
Dodał, że była to „smutna konieczność” związana z tym, że wszystkie siły musiały być skierowane na walkę z COVID-19 w trzeciej fali.
– Teraz, kiedy fala odpuszcza, chcemy przerzucić środki i siły na leczenie w innych zakresach – dodał.
Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala NFZ 8 marca tego roku zaleciło ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo.
Jak wyjaśniło NFZ, ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Dodatkowo – jak wskazał fundusz – przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należało wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.
Zalecenie dotyczyło przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki, zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, jak również dużych zabiegów torakochirurgicznych, zabiegów wewnątrzczaszkowych, nefrektomii, histerektomii, ale z powodów innych niż onkologiczne.