Jakub Straszewski zdobył srebrny medal Młodzieżowych Mistrzostw Świata Kobiet i Mężczyzn w Boksie, które były rozgrywane w kieleckiej Hali Legionów. W finale kategorii ciężkiej 17-letni Polak przegrał jednogłośnie na punkty z Kubańczykiem Jorge Luisem Felimonem Lobainem.
Podopieczny Dariusza Kochanowskiego wygrał pierwszą rundę, ale w drugiej był dwukrotnie liczony. Przetrwał kryzys i w trzeciej znów był równorzędnym przeciwnikiem dla szesnaście miesięcy starszego Kubańczyka. Ostatecznie walka zakończyła się porażką pięściarza Championa Włocławek 0:5 (27:29, 27:29, 27:29, 26:30, 25:30).
– W drugiej rundzie dałem się ponieść emocjom i to mnie zgrubiło. Jestem młodym zawodnikiem, nie oszukujmy się, na pewno mniej doświadczonym od Kubańczyka. Mam na koncie około 70-80 walk. Jestem przekonany, że on ma dwa, a może trzy razy więcej – powiedział Jakub Straszewski.
– Jest radość, bo po tylu latach mamy tytuł wicemistrza świata. Cały świat to widział i mam nadzieję, że polski boks poszedł stopień w górę. Niedosyt też jest, bo można było wygrać. Drugą rundę Kuba chciał zaboksować po swojemu i to go zgubiło. Niepotrzebnie wdał się w bijatykę. Chyba poczuł się za mocny i chciał efektownie skończyć. Należy mu się jednak wielki szacunek, że podniósł się w trzecim starciu – ocenił szkoleniowiec reprezentacji Polski Dariusz Kochanowski.
Walkę Jakuba Straszewskiego z trybun Hali Legionów obserwował m.in. były mistrz świata zawodowców federacji WBO, WBA, IBF w kategorii półciężkiej oraz WBO w kategorii junior ciężkiej, mistrz Europy amatorów w kategorii półciężkiej, Dariusz Michalczewski.
– Zapłacił frycowe. Przeciwnik był dużo lżejszy i szybszy. Był bardzo dla niego niewygodny. Taki „szczwany lis”. Zaskoczył Kubę i ograł go – stwierdził „Tiger”.
Na zakończonych w Kielcach Młodzieżowych Mistrzostwach Świata Kobiet i Mężczyzn w Boksie „biało-czerwoni” zdobyli w sumie osiem medali. Wicemistrzyniami globu zostały także: Natalia Kuczewska i Barbara Marcinkowska, a brązowe krążki wywalczyły: Karolina Ampulska, Wiktoria Tereszczak, Daria Parada, Martyna Jancelewicz i Oliwia Toborek.