Świętokrzyska zalewajka ma szansę zostać najlepszą zupą w Polsce. Taką możliwość daje ogólnopolski konkurs kulinarny „Bitwa regionów”, który się właśnie rozpoczął.
Ta rywalizacja to okazja na promocję regionalnych potraw i produktów spożywczych. Organizatorem jest Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, a w gastronomicznych zmaganiach biorą udział Koła Gospodyń Wiejskich oraz stowarzyszenia, które promują regionalne produkty kulinarne.
Jacek Toś, dyrektor oddziału terenowego KOWR w Kielcach mówi, że zalewajka jest na pewno potrawą wartą promowania, ale w naszym regionie są też inne ciekawe i smaczne produkty.
– Zalewajka bardzo kojarzy się zwłaszcza z tym regionem wokół pasma Gór Świętokrzyskich i ma historyczne walory. Musze jednak zaznaczyć, że przebijają się raczej potrawy mięsne z wyraźnym akcentem regionalnym - mówi Jacek Toś.
To już szósta edycja „Bitwy regionów”. W ostatniej odsłonie w naszym województwie zwyciężyła kapusta kiszona zasmażana z boczkiem, miodem oraz chrupiącym żeberkiem przygotowana przez Koło Gospodyń Wiejskich w Topoli.
Jacek Toś mówi, że z powodu pandemii w tym roku zasady konkursu się zmieniły. Przede wszystkim na poziomie regionalnym potrawy nie będą próbowane przez jurorów. Konkurs odbywa się online.
– Będzie on polegał na wypełnieniu wniosku, przedstawieniu receptury i przepisu oraz zamieszczenie dwuminutowego filmu z przygotowania tej potrawy. Muszę podpowiedzieć, że najwyżej oceniany będzie związek historyczny danego miejsca z przygotowanym daniem oraz użycie regionalnych produktów - mówi dyrektor kieleckiego oddziału KOWR.
Zgłoszenia wraz z filmami i przepisami można składać do 30 czerwca. Najlepsi kucharze otrzymają nagrody pieniężne, a zwycięzca regionalnej edycji będzie prezentował swoją potrawę podczas krajowego finału „Bitwy regionów”. Tam już jurorzy będą smakować każde konkursowe danie.