Przedszkola w całej Polsce wróciły dziś do normalnych zajęć. Zadowoleni z takiej zmiany są rodzice, ale również dzieci.
Marcin Lisowski, który przywiózł syna Łukasza do Przedszkola Samorządowego nr 25 w Kielcach podkreślał, że zajęcia stacjonarne mają ogromne zalety.
– My z żoną czekaliśmy na to, by przedszkola zostały otworzone. Przede ze wszystkim ze względu na dobro dzieci, które potrzebują kontaktu ze sobą. Druga sprawa to fakt, że jeżeli dziecko jest w domu, to nakłada to duże ograniczenie na pracujących rodziców. My z żoną pracujemy, więc załatwianie opieki nie było proste – tłumaczył pan Marcin.
Jak podkreślał, syn jest również zadowolony z faktu, że spotka się z kolegami i koleżankami.
Podobnie uważa Marzena Uznańska, dyrektor Przedszkola Samorządowego nr 24 w Kielcach. Jak powiedziała, po dzieciach widać, że brakowało im zajęć w placówce.
– Dzieci są bardzo zadowolone, z radością biegły dzisiaj do przedszkola by spotkać się z kolegami i koleżankami. Myślę, że powrót zajęć stacjonarnych jest z dużą korzyścią dla dzieci, których rozwój społeczny i emocjonalny lepiej przebiega w przedszkolu, dzięki kontaktom z rówieśnikami – mówi Marzena Uznańska.
Dziś do zajęć stacjonarnych wrócili również uczniowie szkół mistrzostwa sportowego. Ministerstwo Edukacji i Nauki przywróciło również zajęcia praktyczne dla uczniów szkół zawodowych, którzy będą zdawali w tym roku egzamin zawodowy.