Piłkarze ŁKS Probudex Łagów w 30. kolejce III ligi zmierzą się na wyjeździe z KS Wiązownica. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 16.30.
Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego pojechali na Podkarpacie podbudowani środowym, derbowym zwycięstwem z Wisłą Sandomierz 2:1, odniesionym po porażce i trzech remisach z rzędu. Natomiast zespół z Wiązownicy w środę miał przymusową pauzę, bo boisko w Kraśniku po opadach śniegu nie nadawało się do gry.
– Jedziemy po trzy punkty. To jest nasz cel, bo zwycięstwo z Wisłą dało nam dużo pozytywnej energii. Na pewno nie będzie to łatwy mecz. Rywale są dość nisko w tabeli i zdają sobie sprawę, że muszą walczyć o utrzymanie, więc dla nich każdy punkt jest na wagę złota – powiedział Radiu Kielce dyrektor sportowy łagowskiego klubu Wojciech Śmiech.
KS Wiązownica zajmuje 16. miejsce, a więc już w strefie spadkowej i zgromadził 32 punkty na koncie. ŁKS Łagów jest dziesiąty i ma jedenaście „oczek” więcej od niedzielnego rywala.