Wykorzystując przerwę w rozgrywkach I ligi, piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball rozegrały we własnej hali mecz kontrolny, w którym pokonały SPR Olkusz 35:24 (22:14). Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu zdobyły Magdalena Kędzior 7 i Marta Rosińska 5.
– Najistotniejsze było przećwiczenie w warunkach meczowych tego, co trenowaliśmy. Wynik mówi o tym, że praca, którą wykonujemy, prowadzi nas w dobrym kierunku. Po ostatnich zawirowaniach zdrowotnych, dziewczyny powoli dochodzą do pełnej sprawności. Niektóre rzeczy zostawiają ślad, ale mamy nadzieję, że wszystkie szybko wrócą do najlepszej dyspozycji. Tą musimy odbudować przed spotkaniem w Warszawie – wyjaśnia Szymon Żaba-Żabiński, drugi trener kieleckiej drużyny. Paweł Tetelewski do soboty włącznie przebywa na zgrupowaniu kadry młodzieżowej.
W środę 21 kwietnia czeka „Koroneczki” najważniejsze stracie tego sezonu. W zaległym meczu 11. kolejki I ligi kielczanki zmierzą się na wyjeździe z AZS AWF Warszawa. Jesienią, Suzuki Korona Handball niespodziewanie przegrała z „akademiczkami” we własnej hali 19:25.