W Łagowie w 29. kolejce III ligi odbędą się derby regionu świętokrzyskiego. W środę o godzinie 17.00 miejscowy ŁKS Probudex zmierzy się z Wisłą Sandomierz. W rundzie jesiennej, we wrześniu na stadionie przy ul. Koseły padł remis 1:1.
Goście to prawdziwa rewelacja tego sezonu. Podopieczni Rafał Wójcika są najlepszym zespołem z naszego województwa: zajmują czwartą pozycję w tabeli i mają 44 punkty na koncie. ŁKS jest na 12. miejscu, ale traci do sandomierzan tylko cztery punkty.
– Wisła to kadrowo słabszy zespół niż w rundzie jesiennej. Doświadczeni zawodnicy, którzy opuścili zimą Sandomierz, dawali dużo jakości. To nie znaczy, że teraz tej jakości nie ma. Przyszli młodzi ludzie, którzy są głodni gry i Wisła wygląda coraz lepiej. Czeka nas trudny mecz – powiedział trener ŁKS Łagów Ireneusz Pietrzykowski.
– Niestety mamy swoje problemy kadrowe. Nadal nie może grać Portugalczyk Rui Costa, który naciągnął mięsień. Z treningów wyłączony jest również Adam Mójta, który ma problem z kostką i nie wiadomo, czy nie ma odprysku kości. Jeżeli rezonans to potwierdzi, to potrzebna będzie operacja – poinformował dyrektor sportowy łagowskiego klubu Wojciech Śmiech.
W poprzedniej kolejce Wisła pokonała na własnym stadionie Stal Kraśnik 1:0, a ŁKS Łagów zremisował w Tarnobrzegu z Siarką 1:1.