Świętokrzyscy przedstawiciele Platformy Obywatelskiej krytykują rząd i wojewodę za walkę z pandemią koronawirusa. Zdaniem polityków, od ponad roku, kiedy kraj zmaga się z pandemią COVID-19 nastąpił niemal całkowity paraliż służby zdrowia.
W zdecydowany sposób działaczom Platformy odpowiada wojewoda Zbigniew Koniusz, wytykając im oderwanie od rzeczywistości.
Jak stwierdził podczas środowego spotkania z dziennikarzami przed szpitalem tymczasowym w Targach Kielce, Artur Gierada, przewodniczący regionalnych struktur Platformy, obecnie większość placówek medycznych w regionie została przekształcona w leczące koronawirsua, przez co nie mogą tam otrzymać pomocy pacjenci cierpiący na inne schorzenia.
– Dziś w województwie świętokrzyskim dalej mamy taką sytuację, że kolejne szpitale powiatowe, są paraliżowane, ponieważ mają oddziały covidowe i nie mogą leczyć ludzi. Chcemy, aby szpitale ponownie zostały otwarte dla pacjentów, aby zabiegi planowe były realizowane – twierdził.
Z kolei poseł Bartłomiej Sienkiewicz, krytykował między innymi system szczepień, jako przykład podając województwo świętokrzyskie, które znajduje się na ostatnim miejscu pod względem poziomu wyszczepienia mieszkańców na poziomie 15 proc.
Zarzuty polityków PO, odpiera w zdecydowany sposób wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, który w rozmowie z Radiem Kielce podkreśla, że w naszym regionie funkcjonuje aż 108 profesjonalnych punktów sczepień.
– Moglibyśmy w nich wykonać nawet i kilka milionów szczepień, niestety z uwagi na brak szczepionek, nie tylko na naszym polskim rynku, ale także w Europie i na świecie, nasze punkty osiągają obecnie 1/3 swoich mocy przerobowych.
– To nie nasza wina, że tych szczepionek jest mało. Teraz kiedy mamy zapewnienia, że preparatów będzie zdecydowanie więcej, wszelkie luki, jakie powstały w szczepieniach w naszym regionie zostaną uzupełnione. W całym kraju punkty szczepień dysponują zdecydowanie większym potencjałem niż liczba dostępnych szczepionek – dodaje.
Wojewoda świętokrzyski zaznacza, że niektóre postulaty opozycji dotyczące m.in. natychmiastowego otwarcia szpitali są w obecnej sytuacji oderwane od rzeczywistości.