Kilka tysięcy osób z województwa świętokrzyskiego podało już dane w trwającym od 1 kwietnia Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań. Taki spis odbywa się co 10 lat, w tym roku na skutek pandemii mamy możliwość samodzielnego wypełnienia odpowiednich formularzy.
Agnieszka Piotrowska-Piątek, dyrektor Urzędu Statystycznego w Kielcach mówi, że spis nie trwa długo, dlatego cieszy tempo z jakim przystąpili do niego mieszkańcy naszego regionu.
– W województwie świętokrzyskim do spisania mamy prawie 450 tys. mieszkań. Do tej pory, obowiązek spisowy został spełniony dla siedmiu tys. mieszkań, natomiast nasz system zarejestrował rozpoczęcie wypełniania formularza dla trzech tys. kolejnych mieszkań – informuje dyrektor GUS w Kielcach.
Udział w spisie jest obowiązkowy dla mieszkańców Polski oraz cudzoziemców mieszkających w naszym kraju. Na pytania powinni odpowiedzieć również Polacy, którzy wyjechali z kraju, ale są ciągle tu zameldowani. Pytania dotyczą między innymi liczby osób mieszkających pod danym adresem, relacji rodzinnych, wieku. W przypadku, jeżeli ktoś nie przystąpi do spisu, grozi mu grzywna. Jej wysokość ustala sąd.
Agnieszka Piotrowska-Piątek mówi, że termin zakończenia spisu pierwotnie ustalony na 30 czerwca został właśnie wydłużony do końca września. Dyrektor przekonuje, żeby nie czekać do ostatniej chwili.
– Na stronie spis.gov.pl jest aplikacja z formularzem do samospisu. Możemy tam wejść na kilka możliwych sposobów, a wypełnienie formularzu mieszkaniowego i osobowego zajmie nam zaledwie kilkanaście minut – zachęca Agnieszka Piotrowska-Piątek.
Decydując się na samospisanie można wziąć udział w loterii, w której zostaną rozlosowane bony na 500 i 1000 zł. Dodatkowo jedna osoba w danym województwie może wygrać samochód. Aby wziąć udział w loterii trzeba zachować kod otrzymany przy samospisie internetowym.