Mimo pandemii studenci Uniwersytetu Jana Kochanowskiego nie rezygnują z zagranicznych wyjazdów w ramach programu Erasmus+. Właśnie zakończył się nabór chętnych osób do takiej wymiany w przyszłym roku akademickim.
Beata Banach z Działu Wymiany i Współpracy Międzynarodowej mówi, że zainteresowanych było mniej niż w latach przed pandemią, ale ciągle dość duża liczba studentów chce wyjechać na praktyki lub uczyć się na zagranicznej uczelni.
– Zgłosiło się 73 studentów. Zwykle było to około 100-150 zgłoszeń, więc można powiedzieć, że chętnych jest dwa razy mniej. Cieszy to, że wśród zgłoszonych są studenci z każdego naszego wydziału oraz filii – mówi Beata Banach.
Najwięcej chętnych do wyjazdu w ramach programu Erasmus+ to studenci Collegium Medicum, Wydziału Humanistycznego oraz Wydziału Prawa i Nauk Społecznych. Wymiana studencka zwykle trwa semestr, ale chętni mogą ją wydłużyć. Co do praktyk, to zwykle odbywają się one w wakacje.
Beata Banach mówi, że studenci już w trakcie składania zgłoszenia muszą wybrać uczelnię oraz kraj, do którego chcą jechać.
– Najbardziej popularnymi kierunkami na studia są Włochy, Niemcy, Czechy. Ale nasi studenci decydowali się też na Wielką Brytanię, Macedonię i Litwę – tłumaczy Beata Banach.
W przypadku praktyk studenci wybierali przede wszystkim Hiszpanię i Grecję. W połowie kwietnia zbiera się komisja kwalifikacyjna i ona podejmuje decyzję, kto będzie mógł otrzymać dofinansowanie na wyjazd w ramach programu Erasmus+. Wyjazdy rozpoczną się w październiku.