Nowa Lewica przygotowała pakiet uwag do Krajowego Planu Odbudowy. Według działaczy ugrupowania maja one zwiększyć rolę samorządów w podziale unijnych pieniędzy na odbudowę kraju po ustaniu pandemii.
Poseł Andrzej Szejna, lider Nowej Lewicy w regionie świętokrzyskim twierdzi, że zgłaszane zastrzeżenia są efektem konsultacji prowadzonych w ostatnich tygodniach z samorządowcami, związkami zawodowymi, przedstawicielami przedsiębiorców i organizacji pozarządowych. Według Nowej Lewicy, to samorządy powinny decydować o wydatkowaniu 60 proc. funduszy z planu odbudowy.
– Dlatego, że nie ufamy rządowi, a ufamy samorządom, wybranym w wyborach powszechnych, przez obywateli, które są blisko ich potrzeb. Tego będziemy domagać się w Sejmie. To będzie jeden z warunków, abyśmy ten program poparli – mówi Andrzej Szejna.
Poseł uważa, że należy pobudzić budownictwo mieszkaniowe, zwłaszcza dla młodych ludzi do 40 roku życia. Zwraca też uwagę na tzw. nowe otwarcie w firmach, czyli powrót na rynek pracy lub do działalności gospodarczej osób, które straciły, zawiesiły albo zamknęły firmy z powodu pandemii.
Poseł Andrzej Szejna zadeklarował również wsparcie fundacji „Pomaganie jest trendy”, która prowadzi zbiórkę pieniędzy na rzecz Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.