W połowie kwietnia w wybranych miejscach pojawią się budki lęgowe dla tych ptaków. Burmistrz Marek Juszczyk przekonuje, że to jedna z najbardziej skutecznych i ekologicznych metod w walce z uciążliwymi owadami.
– Jeden jerzyk, w ciągu doby może zjeść nawet 20 tys. komarów – mówi burmistrz.
– Nasza gmina kupiła 26 skrzynek lęgowych. To wyjątkowe ptaki, które mogą być naturalną metodą walki z komarami. Dzięki budkom uda się zwiększyć populację tych pożytecznych ptaków – dodaje.
Zgodnie z sugestiami ornitologów, budki zostaną zamontowane na drzewach w trzech miejscach.
– Na Rynku w Skalbmierzu, w Drożejowicach nieopodal remizy i parku oraz w Topoli przy budynku szkoły – wymienia burmistrz.
Jerzyki to niewielkie ptaki, często mylone z jaskółkami. Przylatują do Polski na początku maja. To wędrowne ptaki. Odlatują już w sierpniu.