Wielki Czwartek jest dniem ustanowienia Kapłaństwa i Eucharystii. Z tej okazji w bazylice katedralnej w Kielcach odprawiona została Msza Krzyżma Świętego. Nabożeństwu przewodniczył ordynariusz Diecezji Kieleckiej ksiądz biskup Jan Piotrowski.
W trakcie homilii podkreślił, że nawet najlepsza wiedza historyczna oraz biblijna nie pozwalają na całkowite zrozumienie tego, co wydarzyło się w Wielki Czwartek dwa tysiące lat temu.
– Tego dnia Pan Jezus, Syn Boży i Boży Odkupiciel zaprosił apostołów do sali na górze, gdzie spożył z nimi ostatnią wieczerzę. Nie rozumiał tego wydarzenia Piotr Apostoł, kiedy Pan Jezus umywał mu nogi. Judasz z lubością myślał o swoich kolejnych dochodach, a resztę zgromadzenia ogarnął duch zwykłej, ludzkiej ciekawości z pytaniem „Kto będzie zdrajcą?” – mówił hierarcha.
Następnie zwrócił się do kapłanów.
– Jestem szczerze wzruszony waszą tak liczną obecnością, mimo tej sytuacji, którą przeżywamy. To wszystko jest znakiem, że stanowimy jedno prezbiterium kościoła kieleckiego, które potrzebuje kapłańskiej wspólnoty – dodał biskup Jan Piotrowski.
Podczas mszy biskup pobłogosławił oleje chorych, a księża odnowili przyrzeczenia kapłańskie. Ksiądz Stanisław Langer z parafii rzymsko-katolickiej Ojców-Grodzisko przyznaje, że to jeden z najważniejszych dni w trakcie posługi.
– To jest dzień, w którym na nowo odkrywamy naszą tożsamość kapłańską. Po pierwsze wpatrujemy się w Jezusa Chrystusa, naszego mistrza i zbawiciela. Każda eucharystia, którą sprawujemy przenosi nas do wieczernika i do tego wydarzenia, które dziś w sposób bardzo uroczysty przeżywamy w kościele – dodaje duchowny.
O godzinie 18.00 w katedrze odbędzie Msza Wieczerzy Pańskiej. Po nabożeństwie nastąpi przeniesienie Najświętszego Sakramentu do Ołtarza Wystawienia.