Narodowy Fundusz Zdrowia apeluje do osób, które chcą się zaszczepić przeciw COVID-19 o punktualne zgłaszanie się do punktu szczepień. Jak mówi Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału funduszu, do instytucji docierają sygnały, że wiele osób przychodzi nawet kilkadziesiąt wcześniej minut przed planowaną godziną podania szczepionki, co powoduje kolejki i niebezpieczeństwo zakażenia się koronawirusem w oczekiwaniu na iniekcję.
– Wcześniejsze zgłoszenie do punktu nie przyspieszy szczepienia, dlatego, że jest odpowiedni harmonogram i czas szczepienia ujęty jest w systemie. Zadbajmy więc o punktualność. To jest naprawdę w interesie nas wszystkich – mówi rzecznik świętokrzyskiego oddziału NFZ.
Beata Szczepanek przypomina również o stosowaniu wszelkich środków ostrożności, a więc o zachowywaniu dystansu społecznego, częstym myciu i dezynfekcji rąk oraz prawidłowym noszeniu maseczki, czyli w taki sposób, by zakrywała nam usta i nos.
– Pamiętajmy o zachowywaniu dystansu minimum 1,5, a najlepiej 2-metrowego. Pamiętajmy również o noszeniu maseczek. Dlatego, że taki jest obowiązek, a przede wszystkim dlatego, że to jest dla naszego bezpieczeństwa. Do punktu przychodzimy zdrowi, ale jeżeli nie będziemy przestrzegać tych obostrzeń, może się okazać, że czekając w kolejce do iniekcji, zostaniemy zakażeni koronawirusem – dodała Beata Szczepanek.
Do tej pory w Polsce przeciw COVID-19 zaszczepiło się już prawie 5,9 mln osób, w tym pierwszą dawkę otrzymało blisko 3,9 mln pacjentów.