Zawodnik Łomży Vive przeszedł w czwartek operację kolana, które zostało uszkodzone w trakcie ubiegłotygodniowego meczu PP z Orlenem Wisłą Płock.
Podczas przeprowadzonego w Hiszpanii zabiegu okazało się, że kolano wygląda gorzej niż wskazywało to badanie rezonansem. – Zerwane zostało więzadło krzyżowe i uszkodzone obydwie łąkotki. Operacja była bardzo trudna, ale udała się. Dani przebywa w szpitalu i pozostanie w nim do czasu odzyskania czucia w kolanie – wyjaśnia klubowy fizjoterapeuta Tomasz Mgłosiek.
Rozgrywający około soboty powinien zostać wypisany z lecznicy, a następnie, po dziesięciu dniach stawi się u lekarza na zdjęcie szwów. Przed Danim długa rehabilitacja, której pierwsze etapy spędzi w Hiszpanii. Tamtejsi lekarze cały czas pozostają w kontakcie z Łomżą Vive. Przypomnijmy, że to drugi poważny uraz tego samego kolana. Poprzednim razem Dani zerwał więzadło dwa lata temu.
Wszystko wskazuje na to, że szczypiornista nie wróci w tym roku na parkiet.