Kieleccy radni nie zgodzili się na wprowadzenie zmian w regulaminie budżetu obywatelskiego, które dopuszczałyby realizowanie projektów ideologicznych. Ich wprowadzenia domagali się radni Koalicji Obywatelskiej i środowiska LGBT.
Postulowany przez nich projekt uchwały zakładał wykreślenie z regulaminu zapisów o tym, że realizowane inicjatywy muszą być neutralne światopoglądowo. Zdaniem wnioskodawców, ten zapis jest szkodliwy, ponieważ może być uznany za próbę ograniczania swobody mieszkańców i cenzurowania projektów.
Przeciwny zmianom proponowanym przez KO był między innymi Jarosław Karyś, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Jak stwierdził, budżet obywatelski miał być w założeniu inicjatywą, która łączy a nie dzieli.
– Budżet ma przede wszystkim służyć budowie boisk, ścieżek rowerowych, czy skate parków, a nie być orężem walki ideologicznej – stwierdził radny.
Po długiej dyskusji większość radnych odrzuciła poprawkę radnych Koalicji Obywatelskiej. Przeciw było 15 radnych, 8 za, dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Większości nie zyskała także kolejna poprawka klubu Koalicji Obywatelskiej umożliwiająca oddanie w ramach budżetu obywatelskiego dwóch głosów z jednego numeru telefonu komórkowego.