Mieszkańcy domów socjalnych na Jezioranach w Kielcach skarżą się na wysokość stawek za zużycie ciepłej wody z miejskiej sieci. Co gorsza opłaty mają znacząco wzrosnąć od kwietnia.
Teraz cena metra sześciennego to 35,76 zł, podczas gdy np. mieszkańcy osiedla na Ślichowicach płacą ok. 30 zł. Lokatorzy z Jezioranów obawiają się, że po podwyżce będą płacić dwa razy więcej niż dotychczas.
Jak mówi jedna z mieszkanek osiedla socjalnego, wszyscy starają się oszczędzać, a mimo to będzie musiała płacić więcej. Jej zdaniem, Miejski Zarząd Budynków, podnosząc ceny chce pokryć koszty utrzymania węzła ciepłowniczego. Dla niej to nielogiczne, że w mieszkaniach socjalnych, a więc lokalach dla niezamożnych koszty są tak wysokie. Miesięcznie za całą rodzinę trzeba zapłacić około 300 zł.
Krzysztof Miernik, dyrektor MZB przyznaje, że mieszkańcy domów na Jezioranach oszczędzają. Średnie miesięczne zużycie wody podgrzanej wynosi tam 0,64 m3 na osobę, a średnia dla Kielc to 2 m3. Lokatorzy socjalni płacą za zużycie w systemie przedpłatowym, ale nie wpływa to na wysokość ceny. Znaczenie ma natomiast liczba osób, które zużywa wodę, ponieważ im jest ich więcej, tym mniejsze koszty podgrzania.
Krzysztof Miernik dodaje, że na razie skala planowanych podwyżek nie jest znana, ponieważ MZB czeka na pisemną MPEC w sprawie stawek opłat.
W sprawę zaangażował się radny Tadeusz Kozior, z Prawa i Sprawiedliwości. Podczas posiedzenia Komisji Gospodarki pytał MZB o przyczyny podwyżek. Otrzymał odpowiedź, że to efekt podwyżek cen wody zimnej, odprowadzania ścieków i energii. Radny zwraca jednak uwagę, że 2 pierwsze czynniki się nie zmieniły.
W piątek 19 marca mieszkańcy Jezioranów mają spotkać się z dyrektorem MZB i radnymi. Na osiedlu socjalnym są aktualnie 22 lokale. Docelowo ma być ich 78.