Cystersi w Wąchocku mają nowego przeora. Został nim ojciec Fabian Skowron. Jest zakonnikiem od dziewięciu lat i kapłanem od roku.
Przeor w zakonie pełni funkcję zastępcy opata. – O ile opat skupia się bardziej nad życiem duchowym, to przeor zajmuje się życiem codziennym braci – wyjaśnia ojciec Fabian Skowron.
– Zadania przeora skupiają się na organizacji życia materialnego i przydziale zadań zakonnikom po ślubach wieczystych. Młodszymi braćmi opiekuje się mistrz nowicjatu. Przeor, zgodnie regułami cystersów, podczas liturgii zasiada na drugim co do ważności miejscu przy ołtarzu, czyli naprzeciw przeora – mówi.
Również podczas posiłków jego miejsce jest przy stole opackim. Jak mówi ojciec Fabian, życie w opactwie w Wąchocku jest uporządkowane i nie zamierza wprowadzać rewolucji, ale zgodnie z funkcją przeor może zdecydować o zadaniach danego zakonnika.
To może być praca na furcie czy w kuchni. Przeor także udziela pozwolenia braciom, jeżeli chcą wyjść, czy wyjechać poza opactwo, czy zabrać współbrata do pomocy. Sprawami gospodarstwa prowadzonego przez cystersów zajmuje się ekonom, ojciec Tymoteusz. Był on poprzednim przeorem, ale u cystersów nie wolno łączyć tych funkcji, dlatego przez kilka miesięcy stanowisko nie było obsadzone.
– Nasz założyciel, ojciec Benedykt, nie lubił funkcji przeora. W regule pisał, że często przy wyborze przeora dochodzi do zgorszenia w klasztorze, bo przeor może się mienić drugim opatem, tymczasem powinien być w cieniu opata. Ja także tak widzę swoją funkcję – zaznacza.
W tym roku do najważniejszych zadań nowego przeora będzie należało przeprowadzenie dwóch remontów, na które opactwo pozyskało rządowe pieniądze. Jeden związany jest z odwodnieniem wokół romańskiego budynku klasztoru. To kontynuacja ubiegłorocznego projektu. Drugi obejmie odnowienie elewacji opactwa i hełmu na wieży Rakoczego. Na ten cel zakonnicy otrzymali 250 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.