Pacjenci chorzy na Alzhaimera oraz ich opiekunowie na mogą dojechać do nowego ośrodka otwartego w październiku ubiegłego roku w Kielcach przy ulicy Jeziorańskiego.
O problemie dojazdu do filii Ośrodka Dziennej Opieki dla Osób Chorych na Alzheimera poinformował Radio Kielce słuchacz dzwoniąc pod numer telefonu interwencyjnego.
– Droga wygląda fatalnie. Trudności z przejściem mają osoby starsze, które mogą skręcić nogę. Ze względu na doły trudno również przejechać samochodem. I ja i inni ludzie aby łatać dziury przywozimy żużel i posypujemy najbardziej dziurawe miejsca – wyjaśnia słuchacz.
Rozmówca Radia Kielce informuje, że zarówno on, jak i inni opiekunowie chorych próbujący wyjaśnić sprawę nie otrzymali żadnej odpowiedzi od władz miasta odnośnie możliwości poprawienia jakości nawierzchni drogi.
Również bez odpowiedzi pozostały apele pracowników i kierownictwa tego ośrodka kierowane do Miejskiego Zarządu Dróg, urzędu miasta oraz administracji osiedla.
Jak wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, miasto nie jest w stanie podjąć żadnych działań dotyczących drogi dojazdowej. Jak twierdzi znajduje się ona pod zarządem władz osiedla i tylko od spółdzielni zależy czy podejmie jakieś prace remontowe.
Z kolei Artur Kozub, prezes Spółdzielni „Wichrowe Wzgórze” w rozmowie z Radiem Kielce zaznaczył, że sama droga jest w dobrym stanie. Problemem są jednak tereny i infrastruktura wokół budynku. Przypomniał, że budynek, jak i teren są własnością miasta i tylko miasto może podjąć odpowiednie kroki w sprawie remontu parkingu i terenu wokół placówki.
Jak się okazuje chociaż w budynku mieści się placówka opiekuńcza jego administratorem jest Miejski Zarząd Budynków.
Krzysztof Miernik, dyrektor MZB poinformował, że zna problem i zapewnia, że w najbliższym czasie, gdy tylko pogoda na to pozwoli, podjęte zostaną doraźne prace mające na celu wyrównanie nawierzchni w pobliżu budynku na ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego.