14 marca ubiegłego roku w województwie świętokrzyskim potwierdzono dwa pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem. Początkowo w naszym regionie odnotowywano od kilku do kilkunastu przypadków nowych infekcji.
Natomiast jesienią nastąpił znaczny wzrost zakażeń. Teraz przez Polskę przechodzi trzecia fala. W niedzielę odnotowano 17 259 tys. zakażeń. Zmarło 110 osób.
Zdaniem Wojciecha Przybylskiego, wojewódzkiego konsultanta ds. zdrowia publicznego, nowych przypadków zakażeń koronawirusem będzie jeszcze więcej.
– Na pewno jesteśmy na fali wznoszącej trzeciej fazy pandemii. Myślę, że na przełomie marca i kwietnia będzie szczyt zachorowań. Od nas zależy, aby było ich jak najmniej – mówi dr Wojciech Przybylski.
Dodaje, że jeżeli okaże się, że systematycznie, dobowo będzie przybywać nowych zakażeń od 20 do 25 tys., to możliwy jest kolejny lockdown.
– Na razie nasze województwo jest na końcu regionów pod względem liczby zachorowań. Jeżeli jednak trend zacznie przyspieszać, wówczas należy wprowadzić lockdown w całym województwie. Myślę, że apele i postawa naszych obywateli jest na tyle odpowiedzialna, że wezmą sobie do serca obostrzenia, które są nakładane – zwraca uwagę Wojciech Przybylski.
Ostatniej doby w województwie świętokrzyskim potwierdzono 303 nowe zachorowania na COVID-19.