Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim sprawdzi, czy doszło do złamania przepisów przez radnego województwa świętokrzyskiego Sławomira Gieradę. Nie podał on w oświadczeniu majątkowym informacji, że jest w posiadaniu udziałów w jednej z ostrowieckich spółek za niemal 10 mln zł.
– W tej sprawie wpłynęło zawiadomienie. Do prowadzenia postępowania została wyznaczona Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim. Prokuratura zajęła się już sprawą. Obecnie prowadzone jest postępowanie sprawdzające. Będziemy weryfikować okoliczności podniesione w tym zawiadomieniu – poinformował Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach w rozmowie z TVP3 Kielce.
Chodzi o oświadczenie majątkowe radnego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Sławomira Gierady. Nie wpisał on w nim informacji o udziałach w ostrowieckiej spółce Enerko o wartości blisko 10 mln zł. To, że Sławomir Gierada jest udziałowcem spółki wynika z wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego.
Radny Sławomir Gierada z TVP3 Kielce rozmawiać nie chciał, a w innych mediach twierdził, że akcje kupił w imieniu i za pieniądze klienta i jest ich powiernikiem.
Prawnicy, z którymi rozmawiali dziennikarze TVP3 Kielce przekonują, że w takim wypadku w KRS powinno być podane nazwisko rzeczywistego właściciela udziałów.
Postępowanie sprawdzające potrwa około czterech tygodni.