Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca, który w Kluczewsku wjechał samochodem w słup energetyczny. Jak informuje Monika Jałocha z Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie, do zdarzenia doszło po godzinie 18.00.
– Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w Kluczewsku na ul. Leśnej doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 36-letni kierowca skody octavii wjechał w słup energetyczny. Mężczyzna w chwili zdarzenia miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie – relacjonuje policjantka.
Monika Jałocha dodaje, że w wypadku nikt nie został ranny. Pijany kierowca podróżował sam.
To kolejne w ostatnim czasie nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy na świętokrzyskich drogach. Jak informowaliśmy, wczoraj na alei Solidarności w Kielcach policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który prowadził auto, mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Dużą nieodpowiedzialnością wykazała się także 26-letnia pasażerka, która mimo zaawansowanej ciąży wsiadła do pojazdu z pijanym kierowcą.