Społecznicy, poświęcający wiele wolnego czasu dla wspólnego dobra. Lubią swoją miejscowość, ludzi i czują potrzebę pomagania im w najdrobniejszych sprawach. Dziś swoje święto mają wszyscy sołtysi. Czy ta funkcja nadal jest potrzebna?
Sołtysi z terenu gminy Ożarów podkreślają, że ich funkcja jest ważna dla lokalnej społeczności, bez względu na liczbę mieszkańców danej wsi. Każde sołectwo ma własne potrzeby.
– Mówią, że funkcja ta wymaga społecznej pracy, często wielogodzinnej, wiąże się z odwiedzaniem urzędów, rozmowami z włodarzami gminy. A przede wszystkim rolą sołtysa jest słuchanie mieszkańców i ich potrzeb.
Burmistrz Ożarowa Marcin Majcher mówi, że sołtysi to łącznik między mieszkańcami, a gminą. Pomagają w realizacji inwestycji, kreowaniu planu budżetowego, pobierają także podatki ważne dla samorządu. Burmistrz uważa, że nie bez powodu istnieje powiedzenie „sołtys na zagrodzie równy wojewodzie”. Pomysły i chęć do działania niektórych osób dorównują wojewodzie. Często krytykują niektóre decyzje, a dzięki temu władze rezygnują z pomysłów.
Sołtys widzi wszystko od dołu po rozmowach z mieszkańcami, dużo obserwuje i dzięki temu mamy najlepiej wypracowane pomysły – mówi burmistrz.
Sołtysi podkreślają, że w trudnym czasie pandemii należy im życzyć zdrowia. Kazimierz Łebek, wiceprezes Stowarzyszenia Sołtysów Ziemi Kieleckiej mówi, że także bardzo ważna jest rodzina sołtysa, która także angażuje się w różne zadania. Życzy satysfakcji z wykonywanej pracy, ale też wdzięczności mieszkańców, bo to również jest ważne.