Od rana na stoku panował duży ruch narciarzy i snowboardzistów.
Tę formę aktywności wybrali w niedzielę Sławek, Rafał oraz Grzegorz. Jak twierdzą, warunki do szusowania są bardzo dobre.
– Warto przyjechać na stok. To jest świetny relaks na śniegu i świeżym powietrzu. Wiosny jeszcze nie ma, chociaż niektórzy w ubiegłym tygodniu ją poczuli, dlatego cieszmy się z zimy – mówią.
Mateusz Mędrowski z kieleckiego „Telegrafu” informuje, że stok jest idealnie przygotowany do jazdy. Pokrywa śnieżna jest rozprowadzona równomiernie, dzięki czemu narciarze mogą bezpiecznie szusować.
– Mamy zapas śniegu, który pozwoli nam na otwieranie stoku w dobrych warunkach jeszcze przez najbliższy tydzień – dodaje.
W niedzielę można szusować do godziny 22.00. Obok stoku czynne jest także lodowisko.