– Pierwsze zadanie dla ogrodnika po zimie to zgrabienie liści i opadłych gałęzi – mówiła w programie „Na każdą pogodę” Lila Kowalewska z Agrocentrum Kielce.
Specjalistka ochrony roślin, krzewów i drzew radziła, żeby dodatkowo bielić jabłonie, grusze, śliwy, wiśnie i czereśnie. Jak tłumaczyła ekspertka, bielenie wykonuje się po to, aby ochronić pnie przed pękaniem. Kolejnym krokiem jest przycięcie drzewek. Wszystko jednak zależy od temperatury. Najlepiej, gdyby termometry wskazywały powyżej zera stopni Celsjusza. Rany po cięciu można posmarować środkiem przeciwgrzybicznym.
– Z kolei krzewy ozdobne lepiej przycinać w drugiej połowie marca, bo są bardziej wrażliwe na mróz. Glebę można zasilić preparatami wieloskładnikowymi, które zawierają mikroelementy i makroelementy – radziła ekspertka.