– Nie jesteśmy zadowoleni, bo byliśmy bliscy zdobycia kompletu punktów, a kończymy z jednym – podsumował bramkarz Korony Marceli Zapytowski, zremisowane 2:2 spotkanie 18. kolejki Fortuna I Ligi z Chrobrym Głogów.
Drugiego gola „żółto-czerwoni” stracili w ostatniej minucie, po tym jak przeciwnicy wrzucili piłkę w pole karne z autu. Marceli Zapytowski zadebiutował miedzy słupkami kieleckiej bramki, zastępując na tej pozycji Marka Kozioła.
– Nie był to w moim wykonaniu zły mecz, ale głównie patrzę na stracone gole. Nie mogę tak tracić bramek i zrobię wszystko, żeby w przyszłości pomagać drużynie – stwierdził 20-letni piłkarz.
Marceli Zapytowski był w tym spotkaniu jedynym młodzieżowcem w Koronie. W poprzednich meczach punkty do Pro Junior System zdobywali dla kieleckiego zespołu: Wiktor Długosz, Iwo Kaczmarski, Daniel Szelągowski – wszyscy przeszli do Rakowa Częstochowa, Mateusz Sowiński i Jakub Górski – zostali wypożyczeni do innych klubów oraz Kornel Kordas, Dawid Lisowski, Artur Piróg, Radosław Turek i Bartosz Prętnik.