Renata Janik została pełniącą obowiązki prezesa okręgu kieleckiego Porozumienia – taką decyzję podjęto podczas piątkowego posiedzenia zarządu ugrupowania. Sprawa ma związek wykluczeniem z partii dotychczasowego prezesa posła Michała Cieślaka. Taką decyzję podjął Krajowy Sąd Koleżeński 13 lutego.

Czytaj również

Obchodzimy Dzień Papieski. Będzie można wesprzeć stypendystów

2025-10-12

Co kryje Wyższe Seminarium Duchowne w Kielcach?

2025-10-11

Wicemarszałek województwa Renata Janik nie chciała szeroko komentować tej sytuacji. W wiadomości przesłanej do naszej redakcji podkreśla, że funkcję p.o. przewodniczącego świętokrzyskich struktur ugrupowania będzie pełnić do momentu wyboru nowych władz okręgu.

– Taką decyzję podjęło Prezydium Zarządu Krajowego Porozumienia Jarosława Gowina i funkcje te będę sprawować do momentu wyboru nowego prezesa okręgu – napisała do Radia Kielce Renata Janik.

Piątkowej decyzji zarządu Porozumienia nie akceptuje minister Michał Cieślak.

– Bardzo się dziwię, że pani wicemarszałek Renata Janik bierze udział w tym cyrku, to przykre tym bardziej, że dziś mamy trudną sytuację gospodarczą, prosiłbym wicepremiera Jarosława Gowina, aby skupił się na pomocy przedsiębiorcom, a nie na rozbijaniu własnej partii – stwierdził w rozmowie z Radiem Kielce.

Świętokrzyski parlamentarzysta utrzymuje, że obecnie to Adam Bielan zgodnie ze statutem ugrupowania jest pełniącym obowiązki prezesa Porozumienia.

– Przypomnę, że Jarosław Gowin próbował doprowadzić do nieskutecznej próbny wyrzucenia z partii ponad połowy aktywu politycznego, w tym ministrów i wiceministrów. Ponad połowę ścisłego kierownictwa partii. Jest to dla niezrozumiałe, nie wiem dlaczego to robi i dziwię się, że pani wicemarszałek w tym uczestniczy – dodaje.

Michał Cieślak zaznacza, że w ubiegłym roku został jednogłośnie wybrany na prezesa Porozumienia w województwie świętokrzyskim i nadal nim jest.

– Nie uznaje tego typu rozstrzygnięć. Jeżeli marszałek Janik chce być szefową partii to najpierw musi sobie ją stworzyć i zorganizować jej struktury – podkreśla.

Michał Cieślak deklaruje, że w najbliższym zwołanym przez niego zarządzie okręgowym pojawi się wniosek o wyrzucenie z okręgowych struktur Porozumienia Renaty Janik.